"Nie będzie żadnych zmian dla obecnych klientów Energi. Nie zmieni się nic w procesach takich jak fakturowanie. Ta decyzja oznacza dla klientów duży plus, czyli stabilność cen. Jeżeli będziemy bilansować między tym, co my wytwarzamy a tym, co wytwarza Energa, a także tym, co sprzedaje, będziemy automatycznie skuteczniej zachowywać stabilność cen. Jest to korzystne dla klientów" - podkreśla w rozmowie z RMF FM prezes zarządu i dyrektor zarządzający PKN Orlen Daniel Obajtek, który wieczorem ogłosił, że ten największy koncern naftowy w Polsce PKN Orlen jeszcze mocniej wchodzi w rynek producentów energii. Orlen chce kupić energetyczną spółkę Energa. "Ogłosiliśmy wezwanie na sto procent akcji. Chcemy stworzyć multienergetyczny koncern" - zapowiada prezes PKN Orlen.

Michał Dobrołowicz, RMF FM: Panie prezesie, jakie jest uzasadnienie ogłoszonej decyzji?

Daniel Obajtek, prezes zarządu i dyrektor zarządzający PKN Orlen: Jest to oczywiście uzasadnienie biznesowe. PKN Orlen to nie tylko spółka paliwowa, ale też spółka z filarem energetycznym. Jesteśmy czwartym producentem energii elektrycznej w Polsce, Energa jest piątym producentem. Oprócz tego mamy strategię rozbudowywać filar energetyczny. Najszybciej wzmacnia się ten filar poprzez akwizycję, to jest chyba najprostszy i najszybszy sposób. Energa jest taką grupą, w której możemy wykorzystać nasze know-how i zdecydowanie szybciej się rozwijać. My też rozwijamy się, budujemy ładowarki elektryczne, które trzeba przyłączać na stacjach, do tego potrzebny jest obszar dystrybucji.

PKN Orlen ma swój portfel klientów, Energa ma swój portfel klientów. My nie musimy sprzedawać tylko paliwa, możemy sprzedawać też energię elektryczną. Ułatwiamy klientowi życie: kupuje u nas paliwo, kupuje energię, ma odpowiednie programy lojalnościowe. Zarabia klient i my też zarabiamy. W naszej strategii zaszyta jest też energia OZE. Inwestujemy w famy wiatrowe na Bałtyku, Energa jest właśnie tam zlokalizowana. To potężna inwestycja, a Energa posiada projekty na elektrownie gazowe, gdzie trzeba to zbilansować. My mamy doświadczenie w tym zakresie, a Energa posiada projekty i zezwolenia pod elektrownie gazowe. Na tym robimy biznes, to biznes dobry dla obu stron. Energa dalej będzie działać w Gdańsku, zmienia tylko właściciela.

Nie wywracamy ekonomii. Takie procesy już następowały w Europie. Tworzy się spółki oparte na kilku filarach, poprzez akwizycję wzmacnia się te filary.

Kiedy te akcje będą kupione, jaki jest plan?

Czekamy na zgodę Komisji Europejskiej. Uważam, że uzyskamy tę zgodę, wniosek jest już złożony. Planujemy do końca kwietnia, jeżeli się uda, cały proces przeprowadzić, z wykupem.

Co ta decyzja oznacza dla obecnych klientów Energi? To będą jakiekolwiek zmiany?

Nie.  Nie będzie żadnych zmian. Jako Orlen kupiliśmy wiele zależnych spółek. To oznacza dla klientów duży plus, czyli stabilność cen. Jeżeli będziemy bilansować między tym, co my wytwarzamy a tym, co wytwarza Energa a także tym, co sprzedaje, będziemy automatycznie skuteczniej zachowywać stabilność cen. Jest to korzystne dla klientów. 

Sektor energetyczny o ile ważniejszy od teraz będzie dla PKN Orlen?

Sektor energetyczny dla PKN Orlen jest cały czas bardzo ważny. EBITDA (zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed potrąceniem odsetek - przyp.) to było 15 procent. Teraz, po przejęciu grupy Energa, będzie 30 procent. 

Czy tej decyzji będą towarzyszyć inne decyzje i inwestycje w sektor energetyczny?

My inwestujemy w wiele sektorów. Inwestycje, które rozpoczęliśmy, nie były podjęte przez 30 lat. To rozbudowa petrochemii, to inwestycje w rozbudowę nawozów, to inwestycje w modernizację rafinerii. Te inwestycje mają poprawiać koniunkturę PKN Orlen, dzięki nim Orlen jest bardziej stabilny na otoczenie makroekonomiczne.

Gdyby miał pan najkrócej dokończyć zdanie: decydujemy się na ten krok, bo...

Decydujemy się na ten krok, bo będziemy szybciej rozwijać się, szybciej będzie rozwijać się Orlen, szybciej będzie rozwijać się Energa i automatycznie będziemy generalnie mieć zdecydowanie szerszy portfel usług. Za tym idzie szybszy proces optymalizacji, co będzie korzystny dla nas.

Panie prezesie, pan był prezesem Energi. Widzi pan wspólny mianownik?

Widzę ich bardzo wiele. Bardzo dobrze znam tę grupę. Uważam, że jeżeli chciałbym kupić grupę energetyczną, postawiłbym na Energę. Wiem, jakie mam z tego zyski, jak ma wyglądać optymalizacja, jak mogę to połączyć z pionem energetycznym Orlenu.

Opracowanie: