Ceny ropy naftowej są najwyższe od 13 lat. Mimo to OPEC zignorowała apele amerykańskiej administracji o zniesienie ograniczeń w wydobyciu surowca. Od dziś na rynek trafiać ma o milion baryłek ropy mniej.

Ta drożyzna na światowych giełdach przekłada się na wysokie ceny na znacznie nam bliższych stacjach benzynowych. Sprawdźmy jedną z nich na przykładzie lubelskim, ceny sprawdzał reporter RMF Krzysztof Kot.

W Stanach Zjednoczonych średnia cena galona benzyny wynosi 1,8 dol., choć w niektórych stanach, np. w Kalifornii trzeba już zapłacić 2,4 dol. W USA jest więc dużo taniej, ale Amerykanie jeżdżą też dużo więcej, mają też znacznie bardziej paliwożerne samochody.

Nic więc dziwnego, że temat paliw zagościł w kampaniach wyborczych George'a W. Busha i Johna Kerry'ego. Prezydent zastanawia się np., czy nie zezwolić rafineriom, by przez pewien czas produkowały benzynę o obniżonych parametrach, ale za to tańszą.