Niemal dwa razy tyle co rok temu - ponad miliard euro - zarobili w I półroczu cudzoziemcy pracujący w Polsce krócej niż rok. Tak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. To dobra wiadomość dla nich i dla naszych przedsiębiorców - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Grzegorz Dobroczek z departamentu statystyki NBP twierdzi, że w 90 proc. przypadków wypłaty dla cudzoziemców to dochody osiągane przez Ukraińców. Polscy pracodawcy w I półroczu złożyli 403 tys. oświadczeń o zamiarze zatrudnienia obywateli Ukrainy. Rok wcześniej - 183 tys.

Zwiększyła się też liczba wniosków o pozwolenie na pracę składanych przez Ukraińców. W I półroczu tego roku było ich 23 tys., rok temu - połowa tego.

Według Piotra Bujaka, ekonomisty banku PKO BP, zatrudnianie imigrantów może podnosić konkurencyjność polskich firm, również eksporterów. A to oznacza, że ubytki na transferze dochodów mogą zostać powetowane przez większy eksport. Poza tym dochody Polaków z pracy za granicą nadal są wyższe niż cudzoziemców w Polsce.

(abs)