Spodziewane expose nowego premiera będzie najważniejszym wydarzeniem nowego tygodnia, nie tylko w polityce, ale i gospodarce. Mateusz Morawiecki zapowiada, że jego polityka będzie podążała drogą wyznaczoną przez rząd Beaty Szydło. Możliwe jednak, że przebieg tej drogi i prędkość tego podążania ulegną pewnym zmianom.

Następca Beaty Szydło podkreśla, że na tej drodze nie zostawi Polek i Polaków. Deklaruje, że pieniądze odebrane podatkowym mafiom będą nadal trafić do portfeli obywateli, co oznacza, że transfery socjalne będą utrzymane, a właściwie rozszerzone. 

Mateusz Morawiecki już zapowiedział, że będą szersze ulgi podatkowe, korzystne dla rodziców, niepełnosprawnych i emerytów. Można się też spodziewać przyspieszenia realizacji tzw. planu Morawieckiego, który ma wspierać rozwój firm potencjalnie konkurencyjnych na międzynarodowym rynku. 

Morawiecki deklaruje, że każda złotówka będzie teraz oglądana z każdej strony i wspomina o odchudzeniu rozrośniętej ponad miarę administracji. Jej odchudzenie zapowiadają wszyscy obejmujący władzę, a potem o tym zapominają. 

(mn)