​Wicepremier Mateusz Morawiecki będzie w przyszłym tygodniu robił gospodarczy rachunek sumienia. Oprócz tego po weekendzie rząd będzie łatał dziury w przepisach finansowych.

​Wicepremier Mateusz Morawiecki będzie w przyszłym tygodniu robił gospodarczy rachunek sumienia. Oprócz tego po weekendzie rząd będzie łatał dziury w przepisach finansowych.
Mateusz Morawiecki /Marcin Obara /PAP

W nowym tygodniu bardzo ciekawie zapowiada się środowe posiedzenie rządu. Wicepremier Morawiecki ma tam ostatecznie dokonać rozliczenia zeszłorocznego budżetu państwa oraz przedstawić konkretny raport z aktualnej sytuacji kasy państwa.

To będzie punkt wyjścia do prac nad przyszłorocznym planem finansowym kraju.

Oprócz tego, ministrowie w przyszłym tygodniu zajmą się także łataniem dwóch ważnych ustaw. Pierwsza dotyczy ochrony pracowników bankrutujących firm. Dziś bywa tak, że zostają na lodzie.

Nowa ustawa ma ich ochronić i zapewnić, że dostaną zaległe pensje z upadającego zakładu pracy.

Niewykluczone, że rząd zajmie się także ustawą, która wprowadzi minimalny poziom emerytury - 1000 złotych - dla emerytów, którzy wcześniej byli rencistami i nie legitymują się wystarczającym stażem pracy. Problem dotyczy ponad 100 tysięcy osób.

(az)