Minister Skarbu Państwa stawia na Sebastiana Mikosza. Ten były prezes Polskich Linii Lotniczych LOT-u ma zostać nowym szefem tej spółki. Minister Mikołaj Budzanowski spotkał się wczoraj z Mikoszem i zaproponował mu to stanowisko, potem nakazał Radzie Nadzorczej LOT-u rozpatrzenie tej kandydatury. Nieoficjalnie potwierdził to w resorcie skarbu dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.

W PLL LOT trwa teraz konkurs na prezesa. Sebastian Mikosz nie doszedł do finałowej piątki. Minister postanowił jednak dołożyć tam swojego człowieka, bo wie, że jego przyszłość na stanowisku ministra, zależy od przyszłości LOTu, dlatego minister zdecydował się zaryzykować i złamać procedury konkursowe, przynosząc w teczce swojego człowieka.

Sebastian Mikosz ma opinię twardego gracza. Gdy w latach 2009-10 był prezesem, potrafił przeprowadzić ogromne zwolnienia i spacyfikować związki zawodowe. Niestety to doprowadziło do potężnego konfliktu z załogą. Teraz też nie będzie łatwo.

Oficjalnie Mikosz ma zostać wybrany na prezesa LOT-u już jutro.