Ograniczyć dopłaty bezpośrednie dla farmerów z UE, by zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć dla rolników z krajów, które dopiero są w drodze do Unii. Taki plan chcą wdrożyć Niemcy i Holandia.

Na spotkaniu kanclerza Gerharda Schrödera z holenderskim premierem Janem Peterem Balkenende w Berlinie ustalono, że trzema zreformować zasady dotowania produkcji rolnej zanim jeszcze nastąpi poszerzenie.

Musi obowiązywać zasada solidarności. Jeżeli mają być dopłaty bezpośrednie w nowoprzyjętych państwach, to kraje, które już coś posiadają, muszą być gotowe do tego, aby trochę oddać - tłumaczył kanclerz Niemiec.

Komentarze Schrödera odnoszą sie głównie do Francji, która zdecydowanie sprzeciwia się jakimkolwiek cięciom w dopłatach.

00:30