Broń palną, amunicję, kilkadziesiąt litrów przemyconego alkoholu i pół kilograma marihuany znaleźli wczoraj policjanci w pomieszczeniach gospodarczych przy ul. Kniaziewicza w Łodzi. Zatrzymano trzy osoby, z których jedna została aresztowana. Trwają poszukiwania właściciela pomieszczeń, w których znaleziono arsenał.

Policja natrafiła na nielegalny arsenał po zatrzymaniu trzech osób, które wspólnie z trzema kolejnymi osobami pod koniec kwietnia w zamian za tzw. ochronę próbowały wymusić 16 tys. zł od właściciela jednego z łódzkich lokali gastronomicznych. Mężczyźni grozili właścicielowi spaleniem lokalu i pozbawieniem życia. Restaurator nie przestraszył się jednak i powiadomił policję. Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 45 lat oraz 42-letnią żonę jednego z nich. W pomieszczeniach gospodarczych należących do zatrzymanych znaleziono spory arsenał broni i amunicji. Do policyjnego depozytu trafiły trzy sztuki broni długiej, w tym karabin z celownikiem optycznym, pistolet, dwa pistolety i rewolwer gazowy, cztery granaty z zapalnikami i kilkaset sztuk różnego rodzaju amunicji. Zabezpieczona broń zostanie przebadana w policyjnym laboratorium, czy nie była użyta do popełnienia innych przestępstw.

foto Archiwum RMF FM

00:10