Mamy pierwszą wielką sensację playoffów NBA. Drużyna Utah Jazz została wyeliminowana już w ćwierćfinałach Konferencji Zachodniej przez Dallas Mavericks. Dallas, które występuje w playoffach po raz pierwszy od 11 lat, pokonało Jazzmanów w piątym meczu w ich własnej hali w Salt Lake City 84 do 83. Dziś czeka nas jeszcze piąty mecz New York Knicks i Toronto Raptors. Zwycięzca zagra z najlepszym zespołem sezonu zasadniczego Konferencji Wschodniej, Philadelphia 76ers.

Nikt poza zagorzałymi fanami Mavericks nie miał wątpliwości, że w tym pojedynku doświadczenia z młodością więcej szans leży po stronie starych wyjadaczy czyli Johna Stocktona, Jeffa Hornacka, Karla Malone’a i spółki. Zwycięstwa Jazzmenów zdawały się to potwierdzać. Jednak drużyna z Salt Lake City popełniła podstawowy błąd: nie zakończyła serii w trzech meczach czym pozwoliła Mavs zbyt wiele się nauczyć. To potwierdziło się wczoraj. Koszykarze z Dallas prowadzili wczoraj dwa razy: przy stanie 3 do 2, a potem 84 do 83 na niespełna dziesięć sekund przed końcem. W trzeciej kwarcie przegrywali natomiast nawet 17 punktami i byli w stanie to odrobić. Teraz sprawdzą swe siły w pojedynku z San Antonio Spurs. Mavs występuje w play off po raz pierwszy od 1990 roku, a swoją pierwszą serię play off półfinału Konferencji Zachodniej ostatni raz wygrali w 1988 roku, kiedy to pokonali Houston Rockets. Natomiast Utah Jazz odpadli w I rundzie po raz pierwszy od 1995 roku.

Dziś czeka nas jeszcze piąty mecz New York Knicks i Toronto Raptors. Zwycięzca zagra z najlepszym zespołem sezonu zasadniczego Konferencji Wschodniej, Philadelphia 76ers.

foto EPA

08:35