Kolejna wielka spółka budowlana ma kłopoty. Mostostal Warszawa wycofał się z budowy spalarni śmieci w Krakowie. Firma postanowiła odstąpić od kontraktu, mimo że ta inwestycja była warta aż 730 milionów złotych brutto.

W Krakowie spółka ogłosiła, że z powodu zbyt wysokiego ryzyka biznesowego nie chce realizować zamówienia, na które wygrała przecież przetarg. Zdaniem ekspertów, ta decyzja to jedynie zasłona dymna, ponieważ Mostostal dokładnie analizował projekt, przygotowując ofertę. Chodzi tu więc raczej o ochronę przed poważnymi kłopotami finansowymi. Kontynuacja prac zwyczajnie przestała opłacać się spółce - między innymi ze względu na drożejące materiały. Mostostal wolał więc zejść z placu budowy, niż dopłacać do interesu.

Kolejny problem firmy


To nie jedyny problem Mostostalu Warszawa. Analogiczną sytuację mamy bowiem we Wrocławiu. Tam Mostostal Warszawa wycofał się z budowy Narodowego Forum Muzyki, tłumacząc, że nie dostał od miasta wystarczającej dokumentacji.

W tej chwili firma buduje m.in. odcinki autostrad A2 i A4, drogi S8 i most przez Odrę na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia.