Telewizory i laptopy zdrożeją w listopadzie o 5-10 proc. - twierdzi "Dziennik Gazeta Prawna". Według gazety, jest to związane ze słabością naszej waluty.

Według pierwszych przymiarek, podwyżek mieliśmy się spodziewać dopiero na przełomie 2011 i 2012 roku, kiedy do sprzedaży miały trafić nowe modele urządzeń. Jednak z ustaleń "DGP" wynika, że drożej będzie już przed świętami Bożego Narodzenia. Jak mówi Marcin Rosati z Media Saturn Holding Polska, część sprzętu, który trafia teraz do magazynów, jest już droższa. Na półkach sklepowych znajdzie się za kilka dni. Na początek podwyżki sięgną 5-10 proc., w zależności od asortymentu. A zdrożeje w zasadzie cała elektronika użytkowa - telewizory, laptopy, ale też duże AGD.

Podwyżki będą następowały sukcesywnie, oddzielnie na produkty różnych dostawców. To dlatego, że w magazynach wielu producentów znajdują się jeszcze zapasy, które wciąż trafiają na rynek. Wielu dostawców zaopatrzyło się też w duży zapas euro, dzięki czemu wahania kursowe tak bardzo jeszcze ich nie dotykają - tłumaczy Michał Kanownik ze Związku Importerów i Eksporterów Sprzętu Elektronicznego i Elektrycznego.