93 procent osób głosowało przeciwko dalszemu istnieniu KRRiT, odmiennego zdania było zaledwie 7 procent głosujących - takie są wyniki sobotniego referendum sieci RMF FM na temat celowości dalszego funkcjonowania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Sobotni happening zorganizowaliśmy w związku z odebraniem nam przez KRRiT prawa do emisji programów lokalnych.

W żółto-niebieskich urnach znalazło się prawie 7 tysięcy kart. 6270 osób uważa, że dalsze istnienie tak działającej KRRiT nie ma sensu. Prawie 500 uczestników nyskich prawyborów miało inne zdanie. W przeliczeniu na procenty na "Nie" było 93 procent głosujących, na "Tak" 7 procent. W sobotę mieszkańcom miasta rozdaliśmy 10 tysięcy kart do głosowania i drugie tyle ulotek informacyjnych. Zadaliśmy jedno pytanie - "Czy dalsze istnieje tak działającej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ma sens?" Każdy zainteresowany otrzymał ulotkę z listem otwartym dziennikarzy sieci RMF do najważniejszych osób w Polsce i wyjaśnieniem celu przeprowadzanej akcji. Każdy, kto otrzymał te materiały mógł również poznać inne nieprzemyślane decyzje KRRiT. Lokalne informacje sieci RMF FM to duża pomoc dla kierowców, którzy są niezadowoleni z ostatniej decyzji KRRiT i brali udział w sobotnim referendum. Co uczestnicy referendum sądzą o kontrowersyjnych działaniach KRRiT? Posłuchaj relacji reportera sieci RMF FM Piotra Moca:

W niedzielę także od 6 do 16 ankieterzy z Ośrodka Badań Wyborczych pytali czy decyzje Rady i jej dalsze istnienie ma naprawdę sens. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zakazała RMF FM prawa do emisji lokalnych pasm programowych argumentując, że postąpiła tak w ramach "troski o równość podmiotów wobec prawa". Chodzi rzekomo o ochronę małych stacji lokalnych, które są - według Rady - niszczone przez wielkie sieci takie jak RMF FM. Rodzi się więc pytanie: dlaczego zakazuje się lokalnej działalności sieci RMF FM, podczas gdy na rynku lokalnym funkcjonuje kilkadziesiąt stacji skupionych w trzy wielkie sieci: AGORA S.A., ZPR/ESKA oraz sieć stacji Radia PLUS? Swoje mutacje lokalne posiadają również prasa oraz telewizja, zarówno publiczna, jak i komercyjna. Z protestującymi pracownikami naszej stacji solidaryzuje się coraz więcej ludzi. Pracownicy Zamojskich Fabryk Mebli zwrócą się do prezydenta i parlamentarzystów o odwołanie członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. „To antypolska działalność przypominająca nam koszmarne czasy stalinizmu” - takie oświadczenie będące komentarzem do decyzji Krajowej Rady znalazło się na redakcyjnym biurku dziennikarzy radia RMF FM. Przysłali je pracownicy Zamojskich Fabryk Mebli. "Pan przewodniczący Braun i jego kolesie po raz kolejny udowodnili, że sprawy prawdziwych Polaków były i są im obce" - przeczytaliśmy w oświadczeniu. Pracownicy zakładu wierzą, że zdrowy rozsądek zwycięży i nie wrócą czasy cenzury.

foto RMF FM

23:00