Kuratoria oświaty zamiast przygotowywać się do likwidacji, zatrudniają nowych pracowników. Ustawa, która miała przesądzić o ich losie utknęła w komitecie rady ministrów - donosi "Dziennik Polski".

Kuratoria oświaty i komisje egzaminacyjne miały zniknąć w tym roku. Jednak ustawa, która to zakładała, trafiła do kosza. Nowy projekt, który przewiduje likwidację kuratoriów od września przyszłego roku, od pięciu miesięcy czeka na opinię komitetu rady ministrów.

W małopolskim kuratorium oświaty, kilka miesięcy temu kiedy zapowiedzi likwidacji wydawały się realne, z pracy odeszło kilku pracowników. Jedni zdecydowali się na emeryturę, inni poszukali sobie pewniejszej pracy. Teraz na ich miejsca kuratorium szuka nowych.

Nie wiadomo, kiedy ustawa wejdzie w życie i czy w ogóle wejdzie, a pracować trzeba - tłumaczy Jolanta Mączka, dyrektor Wydziału Pragmatyki Zawodowej i Administracji w małopolskim kuratorium oświaty. Kuratorium chce zatrudnić 10 nowych osób. Chętnych nie brakuje. Na dwa etaty wizytatorów w Krakowie zgłosiło się 14 osób.