Zaledwie trzyprocentowy wzrost gospodarczy w Polsce w tym roku przewiduje Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Tymczasem ustawa budżetowa prognozowała osiągnięcie wzrostu w granicach 4,5 procent, a wicepremier Janusz Steinhoff obniżył niedawno tę prognozę o pół procenta.

Eksperci Funduszu zaniepokojeni są także zbyt silnym kursem złotego i uważają, że obniżka stóp procentowych nawet o dwa i pół procent sprzyjałaby osłabieniu polskiej waluty. MFW uważa, że sytuacja gospodarcza Polski w połowie 2001 roku jest dosyć trudna, ale perspektywy są nadal obiecujące głównie za sprawą spadającej inflacji i spadającego deficytu obrotów bieżących. Jednak według Funduszu, jakiekolwiek rozluźnienie polityki fiskalnej i monetarnej grozi wzrostem deficytu obrotów bieżących. Stąd też temu i następnemu rządowi MFW radzi zaciskanie pasa, czyli obniżanie wydatków budżetowych i redukowanie deficytu budżetowego. Eksperci Funduszu uważają, że tylko takie niepopularne społecznie działania pozwolą Polsce wyjść z trudnej obecnie sytuacji gospodarczej.

03:30