Jest już kontrakt na produkcję tak zwanego "bezpiecznego pocisku" w Zakładach Metalowych Mesko S.A. w Skarżysku-Kamiennej. Po wielomiesięcznych negocjacjach, konstruktor Wojciech Stecki podpisał umowę. Pocisk (woreczek ze śrutem) mógłby służyć antyterrorystom - można by go używać na pokładzie samolotu, nie przebija bowiem jego konstrukcji.

Na czym polega wyjątkowość tego naboju? Otóż zamiast pocisku, z lufy wylatuje woreczek z dużą ilością śrutu, który uderzając w przeciwnika skutecznie go obezwładnia. Istnieją już podobne naboje, ale te służyły do innego rodzaju broni, np. do rewolwerów. Wojciech Stecki, żołnierz z Inowrocławia skonstruował natomiast nabój typu „parabellum”, czyli do pistoletów, które są najbardziej rozpowszechnione na świecie.

Uruchomienie produkcji tego pocisku jest dużą szansą dla „Mesko”, ponieważ zainteresowanie nim jest naprawdę ogromne. Szefowie firmy mówią, że trudna sytuacja finansowa nie przeszkodzi w uruchomieniu produkcji pocisków. Jednak zanim produkcja ruszy, to jeszcze w tym roku wytworzona musi zostać seria próbna pocisków. Dopiero po długich testach (ich koniec przewidziano na listopad) będzie można uruchomić produkcję seryjną. To nastąpi najwcześniej na początku przyszłego roku - jeśli wszystko pójdzie pomyślnie.

Foto: Archiwum RMF

12:40