Australia szuka sześciu strażników przyrody. Chce ich zatrudnić na sześć miesięcy za sto tysięcy dolarów australijskich. Szczęśliwcy dostaną także ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne.

Każdy australijski stan zaangażowany w akcję wybrał "pracę", która najlepiej zaprezentuje i odda ducha danego regionu. Osoby, którzy przejdą pomyślnie proces rekrutacyjny w stanie Queensland na własnej skórze przekonają się, jak wygląda życie codzienne strażnika parku.

To jedyna i niepowtarzalna szansa, która zdarza się w życiu tylko raz. Mamy szczęście mieć pięć parków narodowych. Trzeba ich doglądać tak, żeby przetrwały dla następnych pokoleń. Będziesz miał też szanse badać je z wody, lądu i powietrza - mówi Ben Southall, a wie co mówi, bo on już tę pracę ma za sobą.

Wymagania stawiane kandydatom nie są wygórowane. Powinni wykazać się dobrą znajomością angielskiego, dobrze wypadać w mediach, mieć od 18 do 30 lat. Z wszystkich nadesłanych aplikacji zostanie wyłonionych 150 osób. Lista później zostanie zredukowana do 18 finalistów, z których zostanie wyłoniona szóstka zwycięzców.

Praca zacznie się 1 sierpnia. TU POBIERZESZ FORMULARZ.