To nazwa obowiązującej od wczoraj ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Pozwala ona wykupić mieszkanie lokatorskie za 3 procent jego wartości. Teoretycznie, bo w praktyce będzie to około 7-8 procent. Aby stać się właścicielem takiego mieszkania trzeba opłacić wycenę, sporządzenie aktu notarialnego i wpis do księgi wieczystej. Również od dziś zacznie obowiązywać znowelizowane rozporządzenie, które określa kiedy przysługuje prawo do premii gwarancyjnej.

Uzyskanie prawa własności takim sposobem jest korzystne dla spółdzielców; ułatwia bowiem dysponowanie mieszkaniem - przekonuje Ewa Bończak - Kucharczyk, wiceprezes urzędu mieszkalnictwa: "Z posiadaniem własności wiąże się przede wszystkim możliwość dysponowania tą własnością w sposób dowolny. Będzie można sprzedać go dowolnej osobie, zapisać dowolnej osobie w spadku, będzie mogło należeć do kilku osób naraz". Przeciwko ustawie protestuje Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych. Według związku, ustawa odbiera spółdzielniom możliwości inwestycyjne. Nie będą bowiem miały zabezpieczenia hipotecznego na kredyty. "Stracimy także cześć dochodów" - dodaje Ryszard Jajszczyk dyrektor biura związku: "Zmniejszy to przychody spółdzielni, które to spółdzielnie wykorzystywały na dofinansowywanie działań remontowych. Ponieważ potrzeby remontowe wzrastają to brak dopływu tego typu środków musi nieuchronnie spowodować wzrost opłat za użytkowanie mieszkań". Jedno jest pewne. Jako właściciel mieszkania mamy większe do niego prawo - należy jednak pamiętać, że bierzemy na siebie wszystkie związane z tym obowiązki, także finansowe. Dlaczego ustawa nie podoba się zarządom spółdzielni mieszkaniowych posłuchaj w relacji warszawskiej reporterki Beaty Grabarczyk:

Co z premiami gwarancyjnymi?

Również od wczoraj zaczęło obowiązywać znowelizowane rozporządzenie, które określa kiedy przysługuje prawo do premii gwarancyjnej. Właściciele książeczek mieszkaniowych, kupujący mieszkania na rynku wtórnym, tracą możliwość skorzystania z premii gwarancyjnych. Od dziś prawo do premii przysługuje tylko osobom budującym, rozbudowującym swój dom lub mieszkanie oraz tym, którzy kupują nowowybudowane mieszkanie wprost od spółdzielni lub dewelopera. Wiele jednak wskazuje na to, że te nowe ostrzejsze przepisy nie zagrzeją długo miejsca i premie gwarancyjne z powrotem będą przysługiwały także właścicielom książeczek mieszkaniowych kupującym mieszkania na rynku wtórnym. Być może nawet już dziś Rada Ministrów zajmie się tą ustawą a wtedy nowe-stare przepisy jako korzystniejsze dla podatników będą mogły działać wstecz i wszystko będzie po staremu. Projekt rozporządzenia przywracającego te stare przepisy dotyczące premii gwarancyjnych przygotował już resort mieszkalnictwa. Przeciwny temu jest jak na razie minister finansów, który jednak może zostać przegłosowany przez rząd.

02:50