Lubelscy policjanci wspierani przez administratorów sieci rozbili grupę hakerów, zajmujących się rozsyłaniem wirusów w sieci, penetrowaniem cudzych komputerów i niszczeniem witryn internetowych. Zatrzymani to uczniowie i studenci lubelskich szkół.
Wszyscy pochodzą z tzw. „dobrych” domów, wykazują się sporą wiedzą i umiejętnościami. Znudziło się im serfowanie i zapragnęli czegoś więcej. Spreparowali więc złośliwego wirusa, którym infekowali wybrane komputery - w sumie 800.
Zarażone komputery wykorzystali do zmasowanych ataków na wybrane cle - mówi nadkomisarz Mariusz Walas z komendy wojewódzkiej. Były to serwery różnych firm w kraju i za granicą: Ameryka, Włochy, Niemcy, Holandia. W efekcie atakowane serwery zapychały się, narażając właścicieli na spore straty.
Wszystkich wyjęliśmy z domów o godzinie 6 rano. Bardzo to przeżyli. Nie zdawali sobie sprawy ze swojej działalności - dodaje Walas. Zatrzymani mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat. Wszyscy przyznali się do winy. W ich mieszkaniach policjanci zabezpieczyli 12 komputerów, 2 laptopy, 31 twardych dysków i ponad 1000 płyt CD.
05:55
