Orlen i Lotos podniosły ceny paliw po tym, jak huragan Katrina zniszczył 58 platform i wież wiertniczych w Zatoce Meksykańskiej. Zdaniem analityków na tym nie koniec. Już planowane są kolejne podwyżki cen.

Dalszych podwyżek cen paliwa nie wyklucza chociażby rzecznik Orlenu. Jeśli okaże się, że kataklizm ma ciąg dalszy - kolejne rafinerie, kolejne platformy wiertnicze padają jego ofiarą - nie można wtedy wykluczyć dalszego szaleństwa cenowego - wyjaśnia.

Wyższe ceny paliw to także wyższa inflacja – przypomina Krystyna Panasiewicz z Polskiej Izby Paliw Płynnych. Od razu przy takiej podwyżce cen drożeje transport, droższe są towary i płaci za to klient.

I tak też się stało - PKS w Bydgoszczy i Płocku oraz kilku innych miast w Polsce podniósł już ceny biletów. Niewykluczone, że zdrożeje także jazda komunikacją miejską i taksówkami.

Taki scenariusz, przynajmniej w najbliższym czasie nie grozi jednak mieszkańcom Poznania. O podwyżkach biletów MPK decyduje bowiem nie firma, a miasto. MPK będzie jednak próbowało przeforsować pomysł podwyżek – dowiedział się reporter RMF. Ale to potrwa co najmniej kilka miesięcy.

Szybciej ceny mogą podnieść taksówkarze. Choć ci – jak usłyszał Adam Górczewski – do takiego pomysłu się nie palą. Podwyżka i tak nic by nie dała; i tak byśmy stali - mówią kierowcy. Posłuchaj relacji reportera RMF:

Pomysłem na obniżenie kosztów związanych z transportem może być np. zainstalowanie w samochodzie instalacji gazowej. Warsztaty samochodowe przeżywają prawdziwe oblężenie. Na zamontowanie takiej instalacji w Krakowie trzeba czekać nawet dwa tygodnie. Najtańszy zestaw to wydatek ok. 1300 zł; najnowocześniejsze systemy kosztują nawet 10 tys. zł. Jednak przy cenie gazu – ok. 1.80 zł za litr, inwestycja ta szybko się zwróci. Jeden z warsztatów samochodowych w Krakowie odwiedził Witold Odrobina. Posłuchaj:

Drożeje benzyna, a zatem i transport. Wielu z nas obawia się więc, że wzrosną także ceny wielu towarów. Czy warszawscy właściciele piekarni, rozwożący codziennie świeże pieczywo do sklepów, już zdecydowali się sprzedawać je drożej, sprawdzał reporter RMF. Posłuchaj: