Wojna w Iraku spowodowała, że świat niemal całkowicie zapomniał o napięciach wokół Korei Północnej. Na łamach pisma „New Republic”, Michael Levi, szef Federacji Amerykańskich Naukowców twierdzi, że niektórzy przedstawiciele administracji Busha zaczynają rozważać możliwość precyzyjnego bombardowania obiektów atomowych w Korei Północnej.

Levi uważa jednak, że ew. bombardowanie obiektów atomowych w Yongbyon nie doprowadzi do przerwania programu zbrojeń nuklearnych, jaki prowadzi północnokoreański reżim. Nasza wiedza o zbrojeniach atomowych Korei Północnej jest niepewna. Nie wiemy, gdzie oprócz Yongbyon znajdują się obiekty nuklearne - pisze Levi.

Jego zdaniem, rozbrojenie Korei Północnej jest możliwe albo na drodze dyplomatycznej, albo na drodze otwartego konfliktu zbrojnego, zakończonego okupacją kraju. Precyzyjne bombardowania niektórych obiektów nie doprowadzą do likwidacji zagrożenia - pisze Michael Levi.

Rys. RMF

14:45