Za miesiąc Szwajcarzy zagłosują w referendum, którego wynik może mieć fatalny dla Polaków posiadających kredyty we frankach. W czarnym scenariuszu szwajcarska waluta może zdrożeć do 4 zł, a miesięczna rata kredytu nawet o 250 zł - czytamy w "Metrze".

30 listopada Szwajcarzy zdecydują o zwiększeniu do poziomu 20 proc. minimalnych rezerw złota. W wyniku tego mogą wzrosnąć ceny złota na świecie, bo Szwajcaria będzie musiała skupić kruszec. Może to również znacznie umocnić szwajcarską walutę.  

Zdaniem cytowanego przez gazetę Marka Rogalskiego z DM BOŚ, nawet przy referendalnym "nie", kurs franka jeszcze tej zimy może wzrosnąć z 3,5 zł do 3,65 zł, a szwajcarskie "tak" jest w stanie wywindować go do dawno niewidzianych poziomów, nawet do 4 zł.

Referendum próbuje zablokować szwajcarski bank centralny.  

Wzrost kursu franka byłby katastrofą dla 700 tys. Polaków, którzy zaciągnęli w ostatnich latach kredyty mieszkaniowe w szwajcarskiej walucie. 

(mpw)