14-letni chłopiec jest prawdopodobnie sprawcą brutalnego pobicia 10-letniej dziewczynki na Opolszczyźnie. Nieprzytomne dziecko znaleziono wczoraj na polach w okolicach rodzinnego domu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Chłopak przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. O jego losie zdecyduje sąd rodzinny.

Dziewczynka zniknęła przedwczoraj wieczorem w jednej z niewielkich miejscowości pod Strzelcami Opolskimi. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach znaleziono ją nieprzytomną na polu w pobliżu domu.

Obecnie przebywa na oddziale neurochirurgii Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Niezbędne było przeprowadzenie operacji, ponieważ dziecko ma poważne obrażenia głowy. Jej stan lekarze określają jako ciężki, ale stabilny.

Policjanci przypuszczają, że sprawca pobicia kilkakrotnie uderzył ją kamieniem. Nie wiadomo na razie dlaczego 14-latek z tej samej miejscowości tak brutalnie potraktował dziewczynkę.

W tej chwili policjanci ze Strzelec Opolskich prowadzą bardzo intensywne czynności, których celem jest wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego zdarzenia - powiedziała komisarz Anna Gazda z opolskiej policji. Jak dodaje chłopak został przewieziony do policyjnej izby zatrzymań, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny.

foto Archiwum RMF

09:20