Planujemy kolejne wsparcie dla kredytobiorców oraz chcących oszczędzać na mieszkanie - wskazał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński. Rząd ogłosił kolejny program mieszkaniowy zaledwie kilka dni temu. Jest on skierowany do osób do 45. Roku życia, które kupują pierwsze mieszkanie.

Uściński pytany w rozmowie z "DGP" o to, jakie są priorytety w obszarze mieszkalnictwa i budownictwa do końca kadencji, wskazał, że podstawowy wskaźnik określający dostępność mieszkań (liczba mieszkań na 1000 mieszkańców) szybko rośnie, przekraczając w 2022 r. po raz pierwszy w historii wartość 400.

Dodał, że zgodnie z założeniami do 2030 r. ma się zwiększyć do 435, czyli do przeciętnej unijnej, i - jak ocenił - jest to bardzo realne.

Wsparcie kredytobiorców i walka z patodeweloperką

Mamy wiele instrumentów polityki mieszkaniowej. To nie tylko wsparcie budownictwa socjalnego i komunalnego, lecz także programy wspierające zakup mieszkania. To również uproszczenie prawa budowlanego, by móc szybciej i taniej wybudować swój dom. Planujemy też kolejne wsparcie dla kredytobiorców oraz chcących oszczędzać na mieszkanie - zaznaczył.

Uściński poinformował, że w ministerstwie trwają prace nad rozwiązaniami mającymi na celu zminimalizowanie zjawiska, jakim jest patodeweloperka. W obecnej chwili są prowadzone prace nad brzmieniem poszczególnych przepisów. Po ich opracowaniu zostaną one poddane szerokim konsultacjom publicznym.

Wykupienie mieszkania komunalnego

Wiceminister wskazał, że wykupienie mieszkania komunalnego jest możliwe także w tej chwili, jednak nie wszystkie gminy oferują taką opcję.

My widzimy potrzebę społeczną, by rodzina, od dawna zajmująca dane mieszkanie, mogła je wykupić. Nie zawsze jednak będzie to możliwe, np. gdy budynek jest w złym stanie technicznym, gmina ma 100 proc. jego własności i planuje wyburzenie go i przeniesienie lokatorów do innej lokalizacji. Jeżeli jednak mamy do czynienia z sytuacją, gdy w danym budynku część lokali komunalnych została już wykupiona, często z dużymi ulgami, chcemy umożliwić lokatorom mieszkań komunalnych możliwość wystąpienia z roszczeniem o wykup - dodał.

Program Pierwsze Mieszkanie

Ministerstwo Rozwoju i Technologii ogłosiło nowy program wsparcia dla osób do 45. roku życia, planujących  zakup pierwszego mieszkania lub zmianę mieszkania na większe.

Program ma zacząć obowiązywać już w przyszłym roku.

Rozwiązanie kredytowe będzie mogła uzyskać osoba do 45. roku życia, która nie ma i nie miała mieszkania. "W przypadku gdy kredyt udzielany będzie małżonkom lub rodzicom co najmniej jednego wspólnego dziecka, warunek wieku i "pierwszego mieszkania" spełnić będzie musiało przynajmniej jedno z nich" - tłumaczy resort.

Maksymalna wysokość kredytu to 500 tys. zł w zakresie jednoosobowego gospodarstwa domowego oraz 600 tys. zł w przypadku pary, małżeństwa, osób wychowujących dzieci - mówił Waldemar Buda.

Uczestnicy programu będą brali kredyt mieszkaniowy ze stałym oprocentowaniem. Kredytobiorca będzie spłacał tak, jakby oprocentowanie było na poziomie 2 procent, a wszystko powyżej będzie finansowane przez rząd. Dopłaty będą przysługiwały przez 10 lat. Kredyt może dotyczyć zarówno mieszkań na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Z programu będzie można skorzystać do 2027 roku.

Konto mieszkaniowe

Drugi filar program to konto mieszkaniowe. Będzie to specjalne konto oszczędnościowe w banku komercyjnym, które będzie mogła utworzyć osoba nie posiadająca mieszkania lub taka, która w posiadanym lokalu mieszka z co najmniej dwójką dzieci.

Wpłaty na konto miałyby miesięcznie wynieść od 500 do 2000 zł. Systematyczne wpłaty od 3 do 10 lat. Deklaracja wpłaty nie jest wiążąca - można w tym okresie wysokość wpłaty zmieniać i można również jednej wpłaty w roku nie uiszczać - tłumaczył minister Buda.

Środki na koncie byłyby oprocentowane według wskaźnika inflacji lub też wskaźnika zmiany wartości ceny 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego. Byłyby zwolnione z podatku Belki.

To kolejna próba rządu w celu zapewnienia obywatelom dostępu do tańszego mieszkalnictwa. Przez ostatnie lata realizowany był program Mieszkanie Plus, jednak sam prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że poniósł on porażkę. Według Najwyższej Izby Kontroli, do końca 2019 roku miało powstać 100 tysięcy tanich mieszkań na wynajem, tymczasem do 2021 roku oddano nieco ponad 15 tys. lokali.