15 kilometrowa kolejka tirów ustawiła się dzisiaj na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku w Lubelskiem. Stało w niej około 450 ciężarówek. Czas oczekiwania na odprawę wynosił 50 godzin. Niewiele krócej, bo ponad 30 godzin, musieli czekać na odprawę kierowcy przed sąsiednim przejściem w Hrebennem.

Kolejki tworzą się ponieważ ukraińskie służby celne nie nadążają z odprawą nadjeżdżających w zwiększonej liczbie tirów.

Według Straży Granicznej ruch na granicy jest zwiększony, ponieważ przewoźnicy obawiają się zmian w przepisach po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej i chcą jak najwięcej transportów odprawić jeszcze przed 1 maja. Ponadto zwiększony ruch zwykle obserwuje się w okresie przedświątecznym.