Komisja Nadzoru Finansowego sprawdzi, czy Rosja nie próbuje nielegalnie przejąć kontroli nad Grupą Azoty. Na wniosek Ministerstwa Skarbu ma prześwietlić transakcje kupowania akcji spółki na giełdzie.

Kontrolerzy Komisji Nadzoru Finansowego chcą przeanalizować wszystkie transakcje dokonywanie z akcjami "Azotów". Chcą sprawdzić, czy zwłaszcza rosyjscy inwestorzy, nie kupują akcji ukrywając te informacje.

Sprawdzamy, czy zostały zachowane wszelkie obowiązki informacyjne ze strony nabywców - tłumaczy szef KNF Andrzej Jakubiak.

Zgodnie z prawem, najwięksi udziałowcy giełdowych spółek, muszą ujawnić ile mają akcji. Istnieje ryzyko, że Rosjanie potajemnie mogą skupować udziały w tej strategicznej polskiej spółce. Od jakiegoś czasu próbują przejąć nad nią kontrolę.

"Azoty" są bardzo ważne, bo kupują ogromne ilości gazu z Rosji. Mają przez to wpływ na cały rynek energetyczny w Polsce. 

(ug)