14 lat w więzieniu spędzi holenderski kierowca Perry Wacker, skazany za doprowadzenie do śmierci 58 chińskich imigrantów. Udusili się oni w lecie ubiegłego roku, w czasie podróży ciężarówką Holendra do Wielkiej Brytanii. Taki wyrok wydał sąd w brytyjskim Maidstone. Chinka Ying Guo, sądzona za współpracę z gangiem przemytników ludzi, pójdzie do więzienia na sześć lat.

Wacker został także uznany winnym organizowania nielegalnego przemytu. Za to wykroczenie otrzymał 8 lat więzienia. Brytyjski sąd nie miał żadnych wątpliwości, że to właśnie Wacker odpowiada za tragedię sprzed roku. W czasie procesu dwaj Chińczycy, którzy przeżyli transport, opowiadali jak uwięzieni w kontenerze ludzie kopali jego ściany i krzyczeli o pomoc. Powodem śmierci Chińczyków była wysoka temperatura, jaka w czasie przeprawy przez kanał La Manche panowała w kontenerze. Kierowca wyłączył chłodzenie i zatkał jedyny otwór wentylacyjny, odcinając ukrytym ludziom dostęp powietrza. Zeznający w procesie brytyjscy urzędnicy celni opowiadali o stosach ciał, jakie zobaczyli po otwarciu kontenera w Dover. Sąd w Maidstone rozpatrywał także sprawę Ying Guo, Chinki która na miejscu miała pomóc imigrantom. Uznano ją winną przynależności do gangu, zajmującego się szmuglowaniem ludzi. Guo spędzi w więzieniu sześć lat. Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF FM Bogdana Frymorgena:

Do tragedii doszło rok temu w czerwcu, kiedy na zewnątrz temperatura dochodziła do trzydziestu stopni Celsjusza. Chińscy imigranci mieli być przerzuceni z holenderskiego Zebruegge do Londynu.

foto EPA

22:25