Wszystko wskazuje na to, że kolczykowanie krów w ramach przygotowań do członkostwa w Unii Europejskiej nie zacznie się w zaplanowanym terminie. Kolczykowanie zwierząt miało ruszyć 1 września, nadal jednak nie wiadomo, kto ma zakładać kolczyki. Decyzja w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej dopiero w przyszłym tygodniu.

Każde opóźnienie w tej sprawie może oznaczać utratę pieniędzy - dopłat z Unii dla polskich rolników. Kolczyki są bowiem elementem systemu IACS. Jeżeli system nie będzie gotów w terminie, nie będzie dopłat.

Dodatkowym problemem jest to, że krowy nie będą kolczykowane automatycznie. Rolnicy muszą złożyć wnioski. Tyle tylko, że nie wiedzą, iż takie wnioski są konieczne. Nie wiadomo także, do kogo je składać, bo przecież wciąż nie wiadomo, kto będzie kolczykował krowy.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zapowiada jednak, że kiedy już odpowiednie decyzje zostaną podjęte, to ruszy kampania informacyjna i każdy rolnik z pewnością dowie się, w jaki sposób zgłosić swoje bydło do zakolczykowania.

Foto: Archiwum RMF

15:10