"Wzajemne poszukiwanie przebaczenia między chrześcijanami a muzułmanami" powinno przyświecać dialogowi między obu wspólnotami - zaznaczył papież odpowiadając na serdeczne powitanie Wielkiego Muftiego Syrii w meczecie Omayyadów w Damaszku. Jan Paweł II, jako pierwszy zwierzchnik Kościoła Katolickiego, przekroczył wczoraj próg meczetu.

Wizyta w meczecie Omayyadów była ostatnim punktem niedzielnych spotkań papieża. Od razu po przyjeździe został przyjęty przez uśmiechniętego muftego Ahmada Kasparo kawą po arabsku - mocną i nie słodzoną, którą według tutejszych tradycji wita się specjalnych gości. Zaraz potem biskup Dziwisz pomógł papieżowi zmienić buty na białe pantofle, w których ojciec święty odbył spacer po meczecie - religia muzułmańska nakazuje bowiem zdjęcie obuwia przed wejściem do świątyni. Wraz ze świtą, kardynałami i biskupami przybyłymi z Watykanu podszedł do relikwiarza, gdzie znajduje się głowa świętego Jana Chrzciciela. Dalsza część spotkania odbyła się na dziedzińcu meczetu. „Za wszystkie razy, w których muzułmanie i chrześcijanie wzajemnie się ranili musimy przeprosić wszechmogącego” - mówił wczoraj papież. Jan Paweł II wyraził też pragnienie, by młodzież chrześcijańską i muzułmańską nauczono, że tworzą wspólnoty prowadzące pełny, wzajemny dialog, a nie społeczności wrogie, jak było kiedyś. Jan Paweł II wskazał na konieczność podkreślania tego, co łączy obie religie monoteistyczne, bez zaciemniania tego, co je dzieli. Położony w starym mieście Omayyadów meczet jest najważniejszą muzułmańską świątynią w Syrii. Jest to miejsce bardzo ważne również dla chrześcijan. Znajduje się tu kaplica, jedyna część zburzonej katedry, na gruzach której wzniesiono meczet. Tutaj są również relikwie świętego Jana Chrzciciela, którego muzułmanie uznają za jednego z najważniejszych proroków.

O "porozumienie, poszanowanie i pokój" pomiędzy chrześcijanami, muzułmanami i Żydami na Bliskim Wschodzie zaapelował wcześniej w czasie mszy na stadionie w Damaszku Jan Paweł II. "W świętej ziemi prawa wszystkich ludzi powinny być respektowane. Chrześcijanie, muzułmanie i żydzi powinni współpracować z zaufaniem i otwartością" - mówił wczoraj papież. Papież odprawił nabożeństwo dla ponad 50 tysięcy wiernych. Wizyta w Syrii ma duże znaczenie, pomimo tego, że w kraju tym 87 procent mieszkańców jest muzułmanami, to właśnie tutaj jest kolebka najstarszych kościołów chrześcijańskich. Najliczniejszą grupę wśród ponad półtoramilionowej rzeszy chrześcijan w Syrii stanowią prawosławni. Wśród katolików najliczniejsi są wierni wyznania greko-melechickiego. W sobotę Papież spotkał się z prezydentem kraju Basharem al-Assadem. Poruszone zostały tematy dotyczące niepokojów na Bliskim Wschodzie i trudnej sytuacji Syrii. Dzień zakończył się spotkaniem ekumenicznym. Przybyli na nie przedstawiciele wszystkich wyznań chrześcijańskich.

foto Aleksandra Bajka RMF FM

00:10