Cena bezołowiowej benzyny 95 przekroczyła już w niektórych rejonach kraju 4 zł za litr. Takie zamieszanie na rynku paliw powoduje, że coraz więcej kierowców w swoich autach zakłada instalacje gazowe. Właściciele warsztatów zacierają ręce.

Aby zahamować wzrost cen benzyny, rząd zapowiadał czasowe obniżenie akcyzy lub uwolnienie rezerw paliwowych PKN Orlen. Na razie jednak to tylko obietnice. Dlatego też nie dziwi, że coraz więcej kierowców decyduje się na instalacje gazowe w swoich samochodach.

Od momentu, gdy zaczęła drożeć benzyna, wzrosło zainteresowanie - przyznaje Krzysztof Rybacki, właściciel jednego z bydgoskich warsztatów montujących instalacje gazowe. Czas oczekiwania na montaż to 2-3 dni.

Rybacki ma nadzieję, że coraz więcej kierowców będzie chciało przestawić się na gaz. Powód? My podwyżkę mamy już za sobą - mówi. Akcyza na gaz zwiększyła się 1 maja, nie powinno więc być już drożej. O ile mi wiadomo, mamy górny pułap możliwej akcyzy w Unii Europejskiej.