Iracki prezydent Saddam Husajn zwołał na jutro specjalne posiedzenie parlamentu, który debatować ma nad najnowszą rezolucją ONZ. Wzywa ona Irak do rozbrojenia lub - w razie sprzeciwu - narażenia się na surowe konsekwencje. Posiedzenie ma się odbyć po południu. Poprzedzone ma być serią nieoficjalnych konsultacji.

Irak ma jeszcze pięć dni na przyjęcie rezolucji. Jeśli tak się stanie, trzy dni później do Bagdadu przyjadą szefowie inspektorów rozbrojeniowych ONZ, by ustalić szczegóły inspekcji.

Tymczasem obradujący w stolicy Egiptu, Kairze, przedstawiciele krajów Ligi Arabskiej stwierdzili oficjalnie, że są zadowoleni z tekstu rezolucji RB dotyczącej Iraku, ale ewentualny atak na ten kraj państwa arabskie uznają za zagrożenie dla bezpieczeństwa wszystkich Arabów.

Szef dyplomacji Syrii, państwa które przedwczoraj zaskoczyło wszystkich głosując za rezolucją, ostrzega natomiast Irak, że jej tekst może zawierać pułapki i namawia władze w Bagdadzie do uważnego jej przestudiowania.

21:55