Nie ma porozumienia między rządem a importerami używanych aut. Kolejna tura rozmów zakończyła się wczoraj fiaskiem. Rząd nie chce się zgodzić na sprowadzanie do kraju samochodów lekko uszkodzonych a tym samym sprawnych technicznie. Importerzy nie wykluczają nowych protestów i już zapowiedzieli kolejne wyjazdy lawet na drogi.

Z rozmów w gmachu Ministerstwa importerzy wychodzili wczoraj wyraźnie poirytowani i zniecierpliwieni. „Czujemy się troszeczkę zwodzeni tym, jak te rozmowy wyglądają. Mają na celu jedynie rozmazanie, zatarcie problemu” – powiedział sieci RMF FM jeden z importerów. Protestujący chcą jednak dalej walczyć o swoje. Już zapowiedziane zostały kolejne wyjazdy lawet na drogi, nie wykluczona jest nawet próba blokady Warszawy. Swoich racji importerzy chcą dochodzić również przed Trybunałem Konstytucyjnym i sądami. Uważają oni, że rozporządzenie zabraniające sprowadzania uszkodzonych samochodów jest niezgodne z prawem, a ponadto zawiera istotne błędy. Według interpretacji protestujących, importerzy nie mają teraz prawa zatrzymywać samochodów uszkodzonych ale dopuszczanych do ruchu. Kolejne rozmowy są planowane na poniedziałek.

foto Archiwum RMF FM

05:30