Kilkaset osób nielegalnie wydobywających węgiel w okolicach Wałbrzycha przemaszerowało ulicami miasta przed magistrat. Chcą, by zapewniono im legalne zajęcie albo przynajmniej zezwolono na dalszą pracę w biedaszybach.

Protestujący chcą także, by władze miasta przestały konfiskować im wydobyty węgiel oraz karać mandatami. Oddaj węgiel! My chcemy pracy! - krzyczą pod oknem prezydenta miasta protestujący. Piotr Kruczkowski nie zamierza jednak wyjść do demonstrantów. Przyjmie jedynie ich delegację.

Posłuchaj, co mówią protestujący górnicy z biedaszybów:

23:30