Prezydent Rosji Władimir Putin po raz pierwszy przeprowadził rozmowę telefoniczną z nowomianowanym prezydentem Stanów Zjednoczonych – Georgem W. Bushem. Dotyczyła ona różnych aspektów kontaktów między oboma państwami.

Rosyjski przywódca pogratulował amerykańskiemu prezydentowi objęcia urzędu. Według lakonicznych informacji jakie tuż po zakończeniu rozmowy przekazał Kreml, prezydenci rozmawiali także o wzajemnych kontaktach obu państw oraz poszukiwania "racjonalnego i możliwego do przyjęcia przez nie rozwiązania w sprawie spornych problemów". Najpoważniejszym z nich są amerykańskie plany rozmieszczenia narodowego systemu obrony antyrakietowej NMD, czemu ostro sprzeciwia się Rosja. Twierdzi ona, że realizacja planów wymaga nowelizacji układu o obronie przeciwrakietowej ABM z 1972 roku, a to doprowadzi do zniszczenia równowagi strategicznej i do kolejnego wyścigu zbrojeń. Bush i Putin omówili ponadto grafik planowanych kontaktów między przedstawicielami władz obu krajów, które uznali za "ważny etap przygotowań do przyszłego spotkania na szczycie".Poruszono również sprawę Pawła Borodina, byłego szefa kancelarii Kremla, którego zatrzymano w USA na mocy listu gończego szwajcarskiej prokuratury. Zarzuca mu ona branie łapówek przy okazji zawierania kontraktu na odnowienie Kremla przez szwajcarska firmę Mabetex. Szwajcaria domaga się ekstradycji Borodina. Putin wyraził nadzieję, że sprawa Borodina zostanie załatwiona zarówno w sposób zgodny z prawem jak i zasadami humanitaryzmu.

19:00

foto:EPA