Rosyjski koncern Gazprom wstrzymał dostawy gazu dla Serbii.

Gaz płynął na Bałkany tranzytem przez Węgry. Oficjalnie nie wiadomo dlaczego przestał nagle płynąć, prasa w Belgradzie spekuluje jednak, że powodem są zaległości w opłatach. Według dziennika "Glas Javnosti", Serbia jest jest winna Gazpromowi 200 milionów dolarów. Inna gazeta, "Danas" twierdzi natomiast, że faktycznym powodem zakręcenia kurka są zaległości w opłatach, ale to nie Gazprom odciął dostawy gazu lecz Węgrzy, przez których terytorium przebiega gazociąg.

Wiadomości RMF FM 19:45