Kontrolowany przez państwo rosyjski monopolista pozwał do sądu koncern medialny.

Nie milkną kontrowersje wokół Władimira Gusinskiego i jego przedsiębiorstwa - Media-Most. Jakiś czas temu biznesmen trafił do aresztu, gdzie jak twierdził, zobowiązał się przepisać swoją firmę na rzecz państwa. W związku z długami, część akcji przedsiębiorstwa miała przejąć korporacja Gazprom. Ostatnio sprawa trafiła do sądu, ponieważ gazowy monopolista obawia się, że nie odzyska 211 milionów dolarów, które wyłożył na spłatę długów Media-Mostu. Według menedżerów Gazpromu, Gusinski i jego koledzy przerzucali aktywa spółek należących do koncernu Media-Most do "podatkowego raju" na Gibraltarze. Sąd "aresztował" wszystkie akcje.

Prezydent Władimir Putin potwierdził, że nie będzie wtrącał się w konflikt między dwoma przedsiębiorstwami.

Posłuchaj korespondencji z Moskwy korespondenta radia RMF FM Andrzeja Zauchy:

00:05