Podatnik może stracić pieniądze w banku na 72 godziny, a nawet na 3 miesiące. Wystarczy, że komputer fiskusa wytypuje go jako oszusta, a urzędnik uzna, że blokada zapobiegnie wyłudzeniom skarbowym - pisze "Rzeczpospolita".

Podatnik może stracić pieniądze w banku na 72 godziny, a nawet na 3 miesiące. Wystarczy, że komputer fiskusa wytypuje go jako oszusta, a urzędnik uzna, że blokada zapobiegnie wyłudzeniom skarbowym - pisze "Rzeczpospolita".
Zdj. ilustracyjne /Monika Kamińska /RMF FM

Nowe możliwości urzędnicy fiskusa zyskali wraz z wejściem w życie przepisów związanych z systemem teleinformatycznym do walki z oszustwami podatkowymi (znanym pod skrótem STIR). Obowiązują one formalnie od końca kwietnia, ale w praktyce zaczną być stosowane po zakończeniu długiego weekendu.

STIR ma analizować przepływy na kontach i gdy znajdzie coś podejrzanego, zasygnalizuje potencjalne oszustwo podatkowe. Uruchomi to cały proces prowadzący do zablokowania rachunku. Jak podaje "Rz", Krajowa Administracja Skarbowa zapewnia, że zakwestionowane przez system przypadki szczegółowo zbada jeszcze analityk.

(mpw)