Kryzys finansowy wygląda gorzej, a nie lepiej - mówi Marc Fovinci, ekonomista Ferguson Wellman Capital Management Inc. w Portland. By nie było jeszcze gorzej, amerykańska Rezerwa Federalna może obniżyć dziś podstawowe stopy procentowe - oceniają analitycy. Nie jest wykluczone, że Fed zetnie stopy aż o 50 pkt bazowych.

Cięcie o 50 pkt bazowych jest bardziej prawdopodobne niż o 25 pkt - napisali w nocie dla klientów ekonomiści Goldman Sachs. Podkreślili, że Fed może też utrzymać stopy procentowe bez zmian, a w komunikacie po posiedzeniu wskazać, że rosną szanse obniżki kosztów kredytu.

Yasutoshi Nagai, główny ekonomista Daiwa Securities SMBC Co. w Tokio, spodziewa się obniżki stóp procentowych o 25 pkt bazowych, ale nie wyklucza też, że są szanse na cięcie o 50 pkt bazowych.

Obecnie główna stopa procentowa w USA wynosi 2 proc. Fed nie zmieniał jej od kwietnia tego roku, po wcześniejszych kilku jej obniżkach od września 2007 roku. Decyzja Fed jest spodziewana we wtorek o godz. 20.15.

Z kolei Europejski Bank Centralny zdecydował się na kolejny zastrzyk wzmacniający rynki finansowe. Wypuścił na rynek 70 mld euro w gotówce. Ma to uspokoić nastroje inwestorów po bankructwie banku inwestycyjnego Lehman Brothers. Wczoraj Europejski Bank Centralny wpompował do systemu 30 mld euro.