Technologia poszukiwania gazu łupkowego jest bezpieczna dla środowiska naturalnego. Opinia ekspertów w tej sprawie od połowy listopada leży w szufladach resortu środowiska - dowiedział się reporter RMF FM Kuba Kaługa. Opinia publiczna nic o tym nie wie, bo rząd nie ujawnił wyników od listopada.

Badania przeprowadzono pod kierownictwem Państwowego Instytutu Geologicznego. Zajmowali się nimi eksperci z Instytutu Geofizyki PAN, Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej, Instytutu Nafty i Gazu oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku. Prowadzono je na odwiercie gazu łupkowego w Łebieniu na Pomorzu. To jedyne miejsce poszukiwań gazu łupkowego, które przebadane tak kompleksowo.

Z opinii specjalistów wynika, że szczelinowanie hydrauliczne w odwiercie nie zniszczyło środowiska naturalnego. Teren odwiertu badano pod kątem ewentualnego zanieczyszczenia substancjami m.in. z głębi otworu, sprawdzano możliwości powstania drgań i wstrząsów sejsmicznych, a także stan powietrza pod względem możliwych emisji gazów i pyłów. Według informacji naszego reportera, jedynym negatywnym, ale niegroźnym, aspektem był podwyższony poziom hałasu w trakcie pracy pomp tłoczących płyny do szczelinowania. 

Co ciekawe, wyników tych badań nie zna ani firma poszukująca gazu w tym odwiercie, ani Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku. Nasz reporter rozmawiał na ten temat z wójtem gminy Nowa Wieś Lęborska, w której mieści się odwiert. Jak twierdzi wójt, obiecano mu, że wyniki badań zostaną przesłane do urzędu gminy - ale przez blisko trzy miesiące nikt tego nie zrobił.