W miejscowości Piotrawin na Lubelszczyźnie, dwóch chłopców zostało rannych po wybuchu prawdopodobnie materiałów wybuchowych, jakie ukryte były w starym ulu. Chłopcy, pomagając w wiosennych porządkach w sadzie rozpalili ognisko. Do ognia wrzucili także stary, 80-letni ul.

Wtedy doszło do eksplozji. 15- i 19-latek trafili do szpitala. Stan chłopców lekarze określają jako stabilny. Przeszli skomplikowane operacje. Ich życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Policyjni pirotechnicy sprawdzają skąd mogły pochodzić ładunki wybuchowe, nieoficjalnie przypuszcza się że ktoś mógł je ukryć w ulu jeszcze w czasie II Wojny Światowej.

15:15