Ponad dwa tysiące hutników demonstrowało wczoraj przed Urzędem Wojewódzkim w Krakowie. Przed gmachem budynku zgromadzili się przedstawiciele wszystkich związków zawodowych, działających na terenie huty imienia Tadeusza Sendzimira. Protestowali przeciwko opieszałości rządu, który mimo zapewnień, do dzisiaj nie udzielił Hucie gwarancji na modernizację walcowni gorącej blach, inwestycji kluczowej dla przyszłości zakładu.

Zagraniczne banki gotowe są udzielić kredytów sięgających stu milionów euro. Pikietujący wręczyli wojewodzie małopolskiemu Ryszardowi Masłowskiemu petycję do premiera, aby ten przyspieszył decyzję. Wojewoda jest przekonany, że takie gwarancje mogłyby być udzielone prawdopodobnie już w najbliższą środę, 23 maja: "Wskazuje na to decyzja ministra finansów, który pozytywnie zaopiniował udzielenie tych gwarancji. Sądzę, że również dziś będzie pozytywna decyzja Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. To będzie ostatni krok przed decyzją Rady Ministrów. Oczywiście, nie mogę przesądzić, ale mam prawo sądzić, że tak się stanie" – powiedział wczoraj sieci RMF FM, Ryszard Masłowski. Jeżeli tak się nie stanie, związkowcy zapowiedzieli rozpoczęcie strajku generalnego. Wczorajszej manifestacji przyglądał i przysłuchiwał się nasz reporter Marek Balawajder:

Hutnicy, pikietując wczoraj budynek Urzędu Wojewódzkiego, blokowali ulicę Basztową. Policja na czas trwania demonstracji wprowadziła objazdy w centrum miasta.

foto Piotr Bukowski RMF FM Kraków

03:10