Na światowych rynkach ostro spadają ceny ropy z powodu słabnącego popytu na paliwa. Jak informują maklerzy, inwestorom nie straszne są zapowiedzi obniżenia dostaw surowca przez OPEC.
Na giełdzie NYMEX w Nowym Jorku baryłka lekkiej ropy WTI w kontraktach na grudzień staniała o 4,5 proc. do 68,90 dolarów.
Analitycy oceniają, że podczas zbliżającego się nadzwyczajnego spotkania OPEC ministrowie ropy podejmą decyzję o cięciu dostaw o 1 milion baryłek dziennie. Warto zaznaczyć, że ceny ropy są obecnie o 21 proc. niższe niż o tej porze przed rokiem.
