Romario i Maciej Zembaty - co łączy słynnego piłkarza i znanego muzyka? Obaj są ofiarami znanego nie tylko w Polsce oszusta Piotra O. Od blisko roku lubelska prokuratura prowadzi przeciwko niemu śledztwo. Każdy dzień przynosi rewelacje, w które niekiedy trudno uwierzyć.

Miliony dolarów, zegarek z 500 brylantami, luksusowe samochody, tony złota i kontakty – o Piotrze O. krążą już legendy. Jednak w jego rzekome kontakty, chociażby z gwiazdą futbolu Brazylijczykiem Romario, uwierzyło wielu.

Romario co prawda pojawił się w Lublinie, ale nie po to, by prezentować swe umiejętności czy robić interesy, ale po to, by zeznawać w prokuraturze. W efekcie Piotrowi O. postawiono zarzut wyłudzenia od Brazylijczyka 5 mln dol.

Śledztwo cały czas trwa, a lista ofiar O. jest coraz dłuższa. Znalazł się na niej m.in. właśnie Maciej Zembaty.

Kilka lat temu O. proponował muzykowi i jego wspólniczce medialne inwestycje za kilkadziesiąt tysięcy funtów. Wypisał nawet czek. Zembaty pojechał do Londynu, by go zrealizować. Tam jednak zamiast dyrektora banku pojawili się policjanci, którzy twierdzili, że czek nie ma pokrycia, a Polak jest oszustem.

W końcu Zembatemu udało się wytłumaczyć, że nie jest przestępcą, a całemu zamieszaniu winny jest O. – dobrze zresztą na Wyspach znany. Oczywiście z tej najgorszej strony...

17:25