Bułgaria przyznała, że z uwagi na wysoki deficyt budżetowy rezygnuje na razie ze starań o wejście do strefy euro. "Praktycznie oszukaliśmy kolegów z Brukseli, kiedy twierdziliśmy, że jesteśmy gotowi na wejście do strefy euro" - powiedział premier Bojko Borysow.

Przeliczony ponownie bułgarski deficyt budżetowy w 2009 roku wyniósł 3,7 proc. PKB, choć pierwotnie zakładano zaledwie 1,9 proc. - powiedział bułgarski minister finansów Simeon Diankow. Premier Bojko Borysow potwierdził, że Bułgaria nie spełnia kryteriów, więc na razie nie będzie się ubiegać o wejście do strefy euro.

Pierwotnie Bułgaria planowała przystąpić do mechanizmu kursów walutowych ERM-2 (zwanego przedsionkiem euro) w połowie roku, by w 2013 roku wprowadzić u siebie europejską walutę.