W oblężonej przez Izraelczyków siedzibie władz Autonomii Palestyńskiej zakończyło się spotkanie specjalnego amerykańskiego wysłannika na Bliski Wschód – Anthony’ego Zinniego z Jaserem Arafatem. Dzisiejsze rozmowy były pierwszymi oficjalnymi z przywódcą Palestyńczyków od tygodnia, czyli od czasu zajęcia Ramallah przez izraelską armię.

„Spotkanie zakończyło się porozumieniem. W najbliższych godzinach dojdzie do kolejnych negocjacji amerykańsko – palestyńskich.” - powiedział Nabil Abu Rudeina, jeden z doradców Arafata. Rozmowy te będą dotyczyć warunków zawieszenia broni i powstrzymania zamachów terrorystycznych. Na razie nie ma jednak mowy o zakończeniu izraelskiej operacji antyterrorystycznej.

Zanim jednak wizyta Zinniego u Arafata się rozpoczęła znowu ucierpieli dziennikarze. Żołnierze izraelscy zażądali, by grupa reporterów opuściła rejon arafatowskiej kwatery głównej, potem zaczęli strzelać z karabinów maszynowych nad głowami reporterów, a gdy i to nie poskutkowało, obrzucili ich granatami hukowymi, używanymi do rozpędzania demonstracji. Na szczęście w incydencie tym nikt nie został ranny.

Foto: Archiwum RMF

16:15