MSWiA nie prowadzi i nie planuje żadnych zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych - poinformował dziennikarzy szef resortu Mariusz Błaszczak. Zaprzeczył tym samym informacjom medialnym, że przywileje dla funkcjonariuszy zostaną ograniczone.

MSWiA nie prowadzi i nie planuje żadnych zmian w systemie emerytalnym służb mundurowych - poinformował dziennikarzy szef resortu Mariusz Błaszczak. Zaprzeczył tym samym informacjom medialnym, że przywileje dla funkcjonariuszy zostaną ograniczone.
Mariusz Błaszczak /Wojciech Pacewicz /PAP

"Dziennik Gazeta Prawna" poinformował w czwartek, że wypłaty emerytur dla przedstawicieli służb mundurowych będą możliwe dopiero wtedy, gdy osiągną oni powszechny wiek emerytalny. Takie rekomendacje - według gazety - mają się znaleźć w konkluzjach przeglądu emerytalnego prowadzonego przez ZUS i resort pracy.

Szef MSWiA powiedział, że resort "nie prowadzi tej sprawy, nie zajmuje się tym, nie planuje żadnych zmian". Przypomniał, że planowane są zmiany w zakresie emerytur funkcjonariuszy SB. Ale to inna kategoria spraw, tu chodzi o sprawiedliwość - powiedział.

Chodzi o nowelizację tzw. "ustawy dezubekizacyjnej" z 2009 roku. W myśl projektu maksymalne świadczenia dla byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, którzy posiadają okresy służby przebyte wyłącznie w organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990 nie będzie wyższe niż średnie świadczenie w systemie powszechnym. Oznacza to, że obecnie emerytura nie przekraczałaby 2131 zł brutto, a maksymalna renta - 1610 zł brutto. Renta rodzinna miałaby nie przekraczać 1850 zł brutto.

Także wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marcin Zieleniecki powiedział PAP, że resort nie prowadzi żadnych prac ws. reformy systemu emerytalnego służb mundurowych. Z tego, co wiem, żaden z resortów tego typu propozycji nie składał. Więcej jestem zaskoczony tym artykułem - podkreślił.

Przypomniał, ze reforma dotycząca emerytur służb mundurowych była przeprowadzona w 2013 roku. Nie jest to coś, co wymaga jakiś pilnych spraw legislacyjnych. Ta regulacja, która wówczas została wprowadzona, znam jej historię, ona była pewnym kompromisem pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi środowiskami, właściwymi resortami, reprezentującymi funkcjonariuszy służb mundurowych - mówił wiceminister MRPiPS.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami funkcjonariusze, którzy rozpoczęli służbę do 1 stycznia 2013 roku mogą przejść na emeryturę po 15 latach służby otrzymując wówczas 40 proc. ostatniego uposażenia. Maksymalna emerytura wynosi 75 proc. ostatniej pensji.

W maju 2012 roku Sejm przyjął nowelizację ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym służb mundurowych. Objęci zostali nią funkcjonariusze i żołnierze, którzy wstąpili do służby od 2013 roku. Nabywają oni uprawnienia emerytalne po 55. roku życia i 25 latach służby. Według tych zmian wysokość emerytury będzie obliczana na podstawie średniej pensji z 10 wybranych, kolejnych lat służby oraz dodatków i nagród rocznych. Po 25 latach służby emerytura ma wynosić 60 proc. podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 proc. Maksymalna emerytura będzie mogła wynieść 75 proc. pensji.

(az)