Ponownie rośnie bezrobocie. W lipcu bez pracy było już ponad 2 miliony 870 tysięcy osób. To o 0,8 procenta więcej niż w czerwcu. A to o znacza, że ginantyczna armia bezrobotnych znów się powiększyła - poinformował wiceprezes GUS-u Janusz Witkowski.

W porównaniu z czerwcem, wzrost liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich województwach, najbardziej znaczący w województwie wielkopolskim, mazowieckim oraz lubuskim. Najwięcej bezrobotnych odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim, lubuskim, zachodniopomorskim oraz kujawsko-pomorskim. Stosunkowo niską stopą bezrobocia charakteryzowało się województwo mazowieckie, małopolskie, wielkopolskie oraz podlaskie. Ponad 42,4 proc. bezrobotnych mieszka na wsi. W urzędach pracy zarejestrowano w lipcu 223.300 nowych bezrobotnych. Z ewidencji urzędów pracy wyłączono 200.900 osób, czyli 7,1 proc. Z tej liczby 45,7 proc. to osoby, które podjęły oferowane przez urzędy pracy prace interwencyjne, roboty publiczne albo sezonowe. Posłuchaj co o stopie bezrobocia uważa wiceprezes GUS Janusz Witkowski:

To jeszcze nie koniec, niepomyślnych wieści. Według raportu GUS, w zapaści pogrąża się budownictwo. Nie ma też zmian na lepsze w przemyśle i handlu. Jest jednak jedna dobra wiadomość - hamuje inflacja.

foto RMF

15:00