Obecnie bez pracy pozostaje ponad trzy miniony ludzi. Nawet te regiony, którym dotychczas ten problem nie sprawiał większych kłopotów muszą sobie teraz z nim radzić. Poznań od lat uważany za miasto dynamicznie rozwijającego się biznesu, odnotował niepokojący wzrost bezrobocia. W zeszłym roku aż o 50 procent. Analitycy mówią jednak, że to nie koniec.

Poznań próbuje sobie jednak radzić z tym problemem. Rusza właśnie 4-letni program pomocowy stworzony przez władze miasta. Specjaliści unikają słowa bezrobocie. W tytule program wspiera zatrudnienie i rozwój przedsiębiorczości. Chodzi oczywiście o to, aby ludzie mieli pracę. Od dawna wiadomo, że tego problemu nie rozwiążą roboty interwencyjne. Trzeba po prostu tworzyć nowe stanowiska. Poza tym idzie wyż demograficzny i właśnie dlatego władze Poznania i powiatu poznańskiego uruchomiły ten program. Zasadza się on na trzech punktach. Po pierwsze edukacja: szkoły muszą kształcić takich fachowców na jakich jest zapotrzebowanie, plus współpraca z naukowcami, którzy mogą pomagać przedsiębiorcom. Po drugie inwestycje w infrastrukturę, wspierane intensywną promocją Poznania. Po trzecie pomaganie ludziom na początku biznesowej drogi. Przykładem jest fundusz poręczeń kredytów, który miasto założyło w jednym z banków. Posłuchaj także relacji naszej reporterki Doroty Wiśniewskiej:

rys. RMF

09:30