Sejm przyjął wreszcie przepisy, na które czekają kredytobiorcy. Banki będą zwracać klientom tzw. opłatę pomostową.

Jak informuje dziennikarz RMF FM Maciej Sztykiel, dziś, gdy bierzemy kredyt mieszkaniowy, to bank dolicza do pierwszych rat opłatę pomostową, czyli ubezpieczenie. To średnio od 300 do 500 złotych, które co miesiąc trzeba płacić, aż do czasu dokonania wpisu hipoteki do księgi wieczystej, a to w wielu miastach trwa miesiącami, bo wydziały ksiąg wieczystych są przeładowane pracą.

Przyjęte dziś rozwiązanie nakazuje bankom zwrot wszystkich pieniędzy pobranych w ramach opłaty pomostowej, gdy klient dokona już wpisu hipoteki.

Poprawki Senatu, zatwierdzone dziś przez Sejm, umożliwią też większej liczbie kredytobiorców skorzystanie z rozwiązania, bo dotyczy ono nie tylko umów zawartych po wejściu w życie przepisów, ale także tych zawartych wcześniej, o ile do dnia wejścia w życie przepisów nie został dokonany wpis do księgi wieczystej. 

Więcej osób mogłoby skorzystać z tego rozwiązania, gdyby nie fakt, że premier Morawiecki przetrzymywał ustawę na swoim biurku przez miesiąc, o czym pisaliśmy na RMF24.pl. Dzień po artykule premier wysłał ustawę do Sejmu. Dziś została ona przyjęta.

Więc choć rozwiązanie dobre, to zdecydowanie spóźnione, nawet nie o miesiąc, a o rok, bo to wtedy przyznawano blisko dwukrotnie więcej kredytów hipotecznych.

Opracowanie: