Zamiast licytować mieszkania swych dłużników w ramach windykacji zaległości, banki miałyby pomagać kredytobiorcom wychodzić na prostą poprzez znalezienie dla nich pracy czy zaoferowanie opieki nad dziećmi - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Już niedługo na rynku bankowym pojawi się nowa usługa, która może zmienić sytuację kredytobiorców wpadających bez swojej winy w tarapaty finansowe - czytamy w artykule "Rzeczpospolitej".

Chcielibyśmy zamienić proces restrukturyzacji wierzytelności w bankach tak, by licytację nieruchomości i egzekucje długów przez firmę windykacyjną poprzedzała próba pomocy kredytobiorcy poprzez znalezienie mu zatrudnienia czy zapewnienie opieki nad dziećmi, co z kolei pozwoliłoby dłużnikowi skoncentrować się na pracy - mówi "Rzeczpospolitej" Grzegorz Tokarski, prezes New Labour Market Order.

Negocjujemy już z pięcioma największymi bankami udzielającymi kredytów hipotecznych - dodaje.

Podstawą do zmian w traktowaniu kredytobiorców daje ustawa o kredycie hipotecznym, która zacznie obowiązywać od 22 lipca - pisze "Rzeczpospolita".

(mal)