Księżna Kate Middleton spotkała się z brytyjską reprezentację kobiet w hokeju na trawie. Wizyta nie miała nic wspólnego z oficjalnym dworskim ceremoniałem. Małżonka księcia Williama trenowała z drużyną narodową w londyńskim Parku Olimpijskim i opowiadała o swojej hokejowej karierze.
Kate przyszła na spotkanie z reprezentacją kobiet w hokeju na trawie w granatowej marynarce. Miała na sobie także oficjalny szalik ambasadorów IO w Londynie. Małżonka księcia Williama szybko jednak zmieniła oficjalny strój na wygody dres z napisem "Team GB" (Drużyna Wielkiej Brytanii) i dżinsy. Tak ubrana oddała kilka strzałów na bramkę.
Trening był dla księżnej okazją do wspomnień. Żona księcia Williama - jako nastolatka - była kapitanem zespołu hokeja na trawie w Marlborough College. Przyznała, że obecnie ten sport nie jest już jej mocną stroną. Z dystansem mówiła o swoich hokejowych umiejętnościach. Mój mózg myśli, że nadal potrafię wykonywać na boisku to wszystko, co przed laty, ale ciało już zapomniało, co to znaczy grać w hokeja - powiedziała.
Spotkanie z hokeistkami niezwykle ucieszyło księżną. Ta wizyta sprawiła mi wiele radości. Czy nadal, tak jak za moich czasów, w przerwie meczu zawodniczki jedzą banany i pomarańcze? - zapytała na koniec rozbawiona małżonka księcia Williama.
Księżna Cambridge jest jednym z ambasadorów igrzysk w Londynie. Objęła również honorowy patronat nad dwoma brytyjskimi reprezentacjami w hokeju na trawie - olimpijskiej i paraolimpijskiej. Będzie aktywnie wspierać oba zespoły.
